Drukuj
Kategoria: Vademecum fotografii
Odsłony: 23666

Złoty podział
Jakie proporcje powinno mieć zdjęcie idealne? W którym miejscu kadru należy „umieścić” obiekt, który chcemy sfotografować? Co zrobić, aby uzyskać poprawną kompozycję kadru?

W tym artykule poruszymy temat, który większości fotoamatorów kojarzy się zwykle ze słowem „kompozycja”. Choć podział kadru jest tylko jednym z elementów poprawnej kompozycji, to dzięki konstruktorom popularnych cyfrowych kompaktów nabrał on zdecy­do­wanie kluczowego znaczenia. W tej chwili już chyba każdy aparat wyposażony jest w funkcję wyświetlania na moni­torze LCD tak zwanych linii „złotego podziału”. Warto z niej korzystać ...

Jakie proporcje powinno mieć zdjęcie idealne? W którym miejscu kadru należy „umieścić” obiekt, który chcemy sfotografować? Co zrobić, aby uzyskać poprawną kompozycję kadru?
Złoty podział

W tym artykule poruszymy temat, który większości fotoamatorów kojarzy się zwykle ze słowem „kompozycja”. Choć podział kadru jest tylko jednym z elementów poprawnej kompozycji, to dzięki konstruktorom popularnych cyfrowych kompaktów nabrał on zdecy­do­wanie kluczowego znaczenia. W tej chwili już chyba każdy aparat wyposażony jest w funkcję wyświetlania na moni­torze LCD tak zwanych linii „złotego podziału”. Warto z niej korzystać.

Zobacz wieksze!

Zobacz wieksze!Ptaki na zdjęciu odpoczywają sobie w „mocnych punktach” leżących na przekąt­nej obrazu.

 


Kadr idealny

Reguła „złotego podziału” znana jest już od czasów starożytnych. Określona jest następującym równaniem:

Zobacz wieksze!

gdzie:

Zobacz wieksze!A, B – długości poszczególnych odcinków (A – krótszy, B – dłuższy)

A+B – suma długości tych odcinków

Według tej zasady możemy wyznaczyć proporcje idealnego kadru, czyli długości jego boków. Przybliżony stosunek długości boków odcinków wyznaczonych według tej zasady wynosi około 1,6:1.

We współczesnych aparatach cyfrowych spotykamy trzy najczęściej używane formaty kadrów o następujących proporcjach boków dłuższego do krótszego:

• 3:2 – format klatki małoobrazkowej negatywu,

• 4:3 – format większości matryc aparatów cyfrowych,

• 16:9 – format telewizorów panoramicznych.


Jak widać tylko pierwszy z nich jest zbliżony wartością do „złotego podziału”. W praktyce nie ma obowiązku dostosowywania rozmiarów zdjęcia do opisanej wyżej zasady. Nie stosują się do niej producenci papierów fotograficznych – im większy fizyczny rozmiar odbitki, tym bardziej proporcje boków zbliżają się do proporcji kwadratu.

Zobacz wieksze!

Zobacz wieksze!Główny obiekt na zdjęciu umieszczono w „mocnym punkcie” obra­zu. Warto również zwrócić uwagę, że poziome linie nie przecinają kadru na pół lecz również przechodzą w okolicach mocnych punktów.

 


Na wielu interesujących zdjęciach dłuższy bok jest nieraz kilka krotnie dłuższy od krótszego. Bardzo często możemy oglądać takie „superpanoramiczne” ujęcia. Jeżeli jest to uzasadnione, nie należy unikać tworzenia takich obrazów. Jako ciekawostkę można podać fakt, że firma Linhof znany producent profesjonalnych aparatów fotograficznych określił idealny format kadru fotograficznego stosunkiem 56:72. Jest on nadal stosowany w kasetach na filmy zwojowe w aparatach tej marki. Jedna z zasad poprawnego kadrowania mówi, że ze zdjęcia należy „obciąć” to wszystko, co jest na nim zbędne.

Zobacz wieksze!Czasami w podczas fotografowania zdarzają się rożne niespodzianki. Głównym tematem zdjęcia miał być most na Wiśle w Kazuniu. W pewnym momencie na piasku usiadł chłopiec. Jest on nieco oddalony od „mocnego punktu”. Aby tam się znalazł wystarczyło by skierować obiektyw nieco bardziej w lewo. Nie chciałem jednak aby z kadru „wyszedł” początek mostu po prawej stronie. Po kilku minutach w kadr wpłynęły dwa statki. Niestety nie przepłynęły dokładnie przez kolejny „mocny punkt” lecz tylko w jego okolicy. Jednak mimo wszystko udało mi się zrobić jedno z moich ulubionych zdjęć.


Mocne punkty

Zobacz wieksze!Obraz możemy podzielić na mniejsze pola według zasady „złotego podziału”.

W codziennej praktyce trudno za każdym razem dokonywać takich obliczeń, możemy więc korzystać z linii „złotego podziału” wyświetlanych na monitorach lub matówkach naszych aparatów.

Linie dzielące kadr na mniejsze pola przecinają się w punktach, które określane są mianem tak zwanych „mocnych punktów” obrazu. Chcąc zwrócić uwagę widza na fotografowany obiekt należy umieścić go w jednym z tych punktów lub jego okolicy. Natura ludzkiego wzroku jest taka, iż człowiek oglądający obraz odruchowo kieruje spojrzenie na te właśnie punkty. Linie poziome łączące mocne punkty mogą wyznaczać w przybliżeniu linię horyzontu na zdjęciach krajobrazowych niezależnie od tego, czy przyjmiemy kadr poziomy czy też pionowy.


Zobacz wieksze!

Zobacz wieksze!

Zdjęcie wykonane z wyjątkowo niewygodnej pozycji – trzeba było mocno wychylić się za balustradę. Chłopiec i ludzie za nim znajdują się w okolicy jednego z „mocnych punktów”, natomiast jedno ze zwierząt w okolicy drugiego.

Choć teoria mocnych punktów obrazu wyklucza kompozycję symetryczną i centralną, to jeżeli jest to uzasadnione względami plastycznymi i estetycznymi nie należy jej unikać. W naturze rzadko możemy napotkać tematy, które można ująć w ramy kompozycji symetrycznej stąd też warto przyswoić sobie reguły „złotego podziału” i starać się stosować je w miarę możliwości podczas wykonywania zdjęć. Nie jest to łatwe. Wszak fotografia, to nie malarstwo – nie możemy do końca decydować, w którym miejscu obrazu znajdzie się główny obiekt. Czasami po prostu nie ma na to czasu.


Fotografując krajobrazy nie musimy się spieszyć, możemy starannie przestudiować kadr na matówce aparatu lub jego wyświetlaczu. Stos wikliny umieszczony w „mocnym punkcie” obrazu.

Zobacz wieksze!

Zobacz wieksze!


tekst i zdjęcia Robert Urbański

Miesięcznik FOTO [warsztat]